www.ararchitekci.fora.pl

Magdalenka

Moi drodzy, pora ustalić termin zasad projektowania krajobrazu i wysłać maila do p.Raszeji zanim to ona ustali nam jakiś termin, który może nam nie odpowiadać. Moja propozycja 27.06.2009 godz 10-12??? Proszę o wypowiedzi w tej sprawie

Agata

mi jak najbardziej odpowiada Smile

ważne że jest to weekend, a nie inny dzień w tygodniu ( sami wiecie-praca)

Madzia

A Wilkaniec albo Domagalcki wypowiadali się na waszych zajęciach na temat egzaminu??
U nas się słowem nie odezwał...?

Nataaallka

Nasza babka tez słowem nie wspomniala, hmmmm a może nie będzie egzaminu Razz

kalina

My kiedyś pytaliśmy Wilkaniec co z egzaminem, powiedziała,że nic nie wie i że mamy pytać prowadzącego. Żeby trzeba było się prosić o egzamin to już szczyty! Wink

Oprócz ewentualnej daty i godziny egzaminu, wartoby dowiedzieć się chociaż z jakiego zakresu i w jakiej formie (test/pytania otwarte/...) miałby być. I czy w ogóle będzie, bo chyba o nas zapomnieli Razz

kalina

A jeśli faktycznie będze, to 27 mi pasuje.

Madzia

Moim zdaniem, zapomnieli albo jak zawze maja nas gdzieś...
Proponuje poczekać na ruch z ich stony, może jak zawsze ocena zostanie przepisana...było by miło Wink

Co do terminu to jak dla mnie odpada (praca) może po weekendzie 29 albo 30, bądz 28(niedziela) jakoś rano, 9/10...?

Martita

każdy termin tylko nie 28 proszę Wink

luiza

No właśnie, fajnie by było jakby jednak ocenę nam przepisali, ewentualnie wyliczyli średnią z dwóch semestrów. Wink

A jeśli egzamin będzie, to ja wolałabym jednak w niedzielę, bo w sobotę powinnam być w pracy.. , ale w razie czego mam nadzieję, że się zgodzą na czwartą już wolną sobotę w tym miesiącu.. Wink

Paulina :)

jak dla mnie ten termin pasuje jednak skłaniałabym sie ku piątkowi 26.06, a tak wogóle sądzę że tego egzaminu nie bedzie , musimy to wywalczyć !! bo rzeczywiście semest nam się skończył i nikt nas nawet nie poinformował , a oni chyba nie myślą ,że sami będziemy się prosić o egzamin... wypadŁO by nas o tym wczesniej powiadomić a skoro mają to gdzieś to my też powinniśmy!! to wkońcu w ich interesie jeśli chcą sprawdzić naszą wiedze...

Marta

ja jestem zdecydowanie za niedzielą 28.06 bo mi raczej nie dadzą kolejnej wolnej soboty:( chyba że w sobote późnym popołudniem koło 17 to ok

bar-ahn

moim zdaniem powinniśmy przemilczeć sprawe i czekac az Pani laskawie sama się odezwie... w koncu chyba wie ze nas uczy!!! i i przede wszystkim nikt nie powinien sie z nia kontaktowac!!!!!!!!!!!!! zeby jej nie przypominac- jak ktos do niej zadzwoni lub pojdzie to oczywiste jest ze zaraz ustali termin... a w zeszlym semestrze siedzielismy cicho i skonczylo sie przepisaniem oceny... dlatego proponuje zachowac spokoj, skupic sie na ym co mamy juz do zdawania,a z Pania skontaktowac sie po uplywie sesji i wymusic przepisanie oceny z cwiczen:) tak bym to widzial....

Martita

chyba że ona się nie odzywa, bo nie ma na nas żadnych namiarów (maila itp)? Tak czy owak, jakby chciała to zawsze można wywiesić na tablicy ogłoszeń na ogrodach czy przed dziekanatem w tej sprawie jakąś wiadomość dla nas ...
no ale jeżeli się nie odzywa, a prowadzący ćwiczenia nie mają zielonego pojęcia na ten temat , to po co my mamy być nadgorliwi ? ;p
Uważam podobnie - czekać i liczyć na przepisanie ocen z ćwiczeń ;]

Magdalenka

ok w takim razie nie wyrywam się z uświadamianiem jej Wink

Madzia

Popieram przedmówców, nie ma co się pod topór kłaćś Wink